Skład (na 4 porcje):
1 kg ziemniaków
250g świeżego szpinaku
mąka ziemniaczana
sól
Ziemniaki obieramy, kroimy w kostkę i gotujemy
a następnie studzimy i gnieciemy tłuczkiem (lub przeciskamy przez prasę).
Zasada przygotowania ciasta na kluski śląskie jest prosta:
Masę ziemniaczaną uklepujemy na równo w misce lub garnku
i dzielimy na 4 części.
1/4 ziemniaków wyciągamy i kładziemy na wierzch
a miejsce po pustej ćwiartce zasypujemy mąką ziemniaczaną.
Całość doprawiamy solą i wyrabiamy rękoma na gładką masę.
Jest to przepis, który dostałam od rodowitej Ślązaczki, bez jajek :)
A teraz barwimy kluski na zielono:
Szpinak myjemy, osuszamy z wody
następnie mielimy w blenderze na gładką masę
i dosypujemy mąki ziemniaczanej
(zasada ta sama co z ziemniakami, 1/4 powierzchni szpinaku)
2 masy łączymy ze sobą i formujemy małe kulki z dziurką w środku.
Gotujemy w osolonym wrzątku
przez około 3-5 minuty od wypłynięcia klusek na powierzchnie wody.

Sos:
kilka pieczarek
małą cebula
2 ząbki czosnku
1-2 łyżki koncentratu pomidorowego
2 łyżki mleka roślinnego (lub łyżka śmietany sojowej)
mały pęczek naci pietruszki
oliwa
sól, pieprz, oregano do smaku
Pieczarki kroimy w cienkie plasterki, cebulę i czosnek w drobną kostkę.
Całość chwilkę podsmażamy na oliwie.
Po około trzech minutach dodajemy dodajemy koncentrat i mleko
oraz posiekaną nać pietruszki.
Mieszamy i doprawiamy do smaku.
Smacznego!
photo ©missfotografo.com
Ale piękne te kluski takie inne :)
OdpowiedzUsuńPychotka
baaaaardzo apetyczne te Twoje kluseczki :)
OdpowiedzUsuńfenomenalne!
OdpowiedzUsuńwyszły na prawdę smaczne :) takie kluski, to świetne danie dla miłośników szpinaku ale i sposób na przemycenie szpinaku dla niejadków szpinakowych ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń